W ostatnich dniach słyszymy o tym, że w Biedronce pojawił się zupełnie nowy produkt. Nieco zaskakujący jak na ten sklep, ale nie zaskakujący ze względu na to jakie mamy czasy a mianowicie test na COVID -19, który inaczej określany jest jako test zaburzeń smaku. To faktycznie ciekawa propozycja, ponieważ pewnie każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że Koronawirus mocno daje się nam we znaki. Cały okres trwania pandemii to pojawianie się na rynku różnorakich testów, które mają dawać wynik w ciągu kilku minut. Jednak test testowi nie równy i się okazuje, że w niektórych przypadkach bywało tak, że test pozytywny miały osoby, które w rzeczywistości zarażone tak naprawdę nie były. Na pewno sporym problemem będzie to, że objawy mogą być różne, u niektórych są to zaburzenia węchu, u innych smaku czy w ogóle utrata tych zmysłów na kilka dni. Do najbardziej popularnych zaliczać możemy duszności i wysoką gorączkę a jednocześnie osłabienie oraz bóle mięśni.
Test na Covid - 19 w Biedronce
W tym momencie test na COVID-19 jest właśnie dostępny w Biedronce. Z jego pomocą możemy sprawdzić ewentualne zaburzenia smaku i w taki sposób ocenić czy ewentualnie jesteśmy zakażeni. Jeden takich test kosztuje 39,90 zł. Jednak jak to się można spodziewać po Biedronce od razu mamy również ofertę promocyjną przygotowaną przez sklep, a mianowicie ofertę trzech testów sprzedawanych za 100 zł. Test jest pakowny w małe pudełko, które jest podobne do pudełka z tabletkami. Może nie jest to jakieś profesjonalne opakowanie, ale mimo tego pewnie dla wielu produkt będzie ciekawy i faktycznie taki test będą chcieli wykonać. Można sobie natomiast postawić pytanie o efektywność takiego testu, czy faktycznie daje on wynik, który będzie wiarygodny.
